Płacz w ostatni dzień roku
Data dodania: 2018-12-31
Całą budowę chodziłam skalałam nad drzwiami,oknami, nad wszystkim..tak mocno dbałam żeby NIC się nie zniszczylo. Dzis odkleiłam folie z drzwi od kotłowni i masz....
Dwie wgniotki + jedno zdarcie koloru. Płakałam godzinę tak, że mysłałam, ze pluca wypluje, z kazdą minutą brakowalo mi oddechu :/ na zdjęciu wyglada to nie groznie, ale widac... + mnie takie coś mega drażni.
Jednak ogarnęlam się i zadzwonilam do producentow Delta.. do osob od motazu drzwi i zamówiłam wosk w takim samym kolorze...
Zobaczymy co wyjdzie, narazie humor mam 5/10
A wam zdarzylo cie cos podobnego?