REKUPERACJA. TAK CZY NIE
To będzie jeden z NAJWAŻNIEJSZYCH dla mnie wpisów.
Jakoś na początku jak robiliśmy chudziaka zapytałam Was o rekuperacje 'czy warto' - każy napisał, że warto. Pytając o koszt średnio każdy pisał 15-20 tys.zl
Wstępnie REKUPERACJE ODRZUCILIŚMY. Dziś mamy wątpliwości .
Więc jeszcze raz proszę Was ale tym razem o szczegółowe WARTO czy NIE WARTO robić rekuperacje. Jakie zalety jakie wady. Jakie ponieśliscie koszta , czy z montażem czy bez ?
Czy znacie jakies sprawdzone firmy z lodzkiego?
Proszę Was na prawdę o pomoc - na wstępie mówię, że starta ciepła bez rekuperacji mnie nie rusza. Jestem w temacie zielona. Może się myle, kwota 5 tys. zł. bez montażu to już dużo... Ale jak mamy użerać się z wilgocią to ja wolę każdy grosz wydać
Podsumuwując.
- co Was skłoniło do robienia rekuperacji ( robie bo inni robią?)
- zalety, wady- najlepiej Wasze doświadczenie
- jaki koszt, moze polecacie jakas firme?
My budujemy z ytonga, ocieplony dom styropian 20cm , okna 3 szybowe , dom parterowy 115m