Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

internet internetem.. a życie jest życiem

Data dodania: 2018-09-25
wyślij wiadomość

Ile razy denerwowaliście się, że komuś to tak dobrze się układa? że prace szybko postępują? że oni już robią wykończenia, a co więcej chwalą wykonawców a Wasz płytkarz już 3 tydzień przekłada termin?!

znacie to? ... no chyba każdy to zna ale nie każdy się do tego przyzna :>

w internecie pokazujemy tylko to co chcemy pokazać. w internecie możemy "stworzyć" własną osobowość i styl życia 

więc tak... ile razy ja denerwuje się jak czytam " mój mąż pracuje 8 godzin, potem jedzie szczęśliwy na budowę .. między czasie ma jeszcze czas bawić się z dziećmi, robić zakupy a przy wieczornej herbacie aż ogonek mu myrda jak ogląda ze mną 293930 inspiracje, wszystko idzie super, mamy wszystko zaplanowane i wybrane" ...

... denerwuje się bo akurat u mnie jest beznadziejny dzień, znowu pokłóciliśmy się o kolor płytek czy narzeczony nie chce jechać ze mną obejrzeć czegoś do łazienki! a co więcej mówi, że ma dosyć tej budowy i przy okazji mnie! ( zła pogoda, to na pewno przez złą pogodę :D )

owszem! są dni gdy wszystko jest super, aż chce się skakać z radości, mamy pełno energii, pięniążków nie ubywa, zaplanowane prace postępują tak jak chcemy i chcemy się tym pochwalić - to jest naturalne i jak najbardziej akceptowalne jednak są często też takie dni, że czujemy się okropnie, nerwy biorą górę, ostre wymiany zdań, nieprzewidziane kłopoty... 

najważniejsze jest nie porównywanie się do siebie, bo oni mają tak a my tak... i czemu nie jest tak jak mają oni!?



U nas etap samej budowy na prawdę był świetny,
-> praktycznie każda zaplanowana praca była w terminie ( mała obsuwka z dachem )
-> pogoda nas rozpieszczała po całości - może 2 dni deszczowe w czasie samej de fakto budowy
-> dom powstał bardzo szybko ale też bardzo tego pilnowaliśmy

To na prawdę była noi jest wielka radość, domek rósł w oczach
... my w tym czasie firmą tylko pomagaliśmy, więc za dużo wtedy tej pracy nie było

teraz jest zdecydowanie gorzej, przyszły wykończenia, które robimy sami...
zdarzają się takie dni, że płaczę z nerw bo coś na prawdę nie idzie w tą stronę co trzeba,
czasem wściekam się bo kolejny raz muszę myśleć do przodu,  
czasem aż mnie głowa boli od myślenia jak to urządzić
dreszcze mnie przechodzą jak jest coś montowane ...( uwaga na okna , płytki, drzwi!!)
czasem zastanawiam się po co się złoszczę? przecież nie warto
czasem mam ochotę góry przenosić bo jest tak jak chciałam

mimo że wydaje się, że u Nas wszystko jest świetnie a budowa tylko Nas umacnia ..
to ooooj powoli mamy tego dość i marzymy aby najszybciej się wprowadzić ! nie, bo nie mamy gdzie mieszkać... tylko marzymy aby ten etap wyborów, decyzji dobiegł końca . po prostu . 

taka prawda, że mój narzeczony robi od rana do nocki z moim ojczymem ... teraz w deszcz i wiatr ocieplali dom, nosy czerwone, wieczorem gripex ale robili - dlatego tak bardzo jestem wdzięczna i dziękuje. rodzinę mam wspaniałą pod każdym względem, kocham niesamowicie mocno! 

too , że czasem ja mam nerwy jak coś czytam to nie znaczy, że nie ciesze się z kogoś sukcesów- cieszę się! akurat ja jestem taką osobą, która do zazdrosnych nie należy,
nie posiadam też genialnej cechy.. a oni kupili dywan to ja kupie ale dwa, albo okej! oni stawiają 110 metrów to my musimy 120 metrów

bardziej moje nerwy polegają na złośliwości do partnera :D i okropnym porównaniu ( widzisz, on to pojechał wybierać płytki zadowolony a Ty to co) :D

Nawet nie macie pojęcia jak ja lubię czytać Wasze wpisy i sukcesy ! :)
ciesze się, że trafiła na stronę mojabudowa.pl! :)

mówcie co chcecie, ale nie uwierzę, że ktoś etap wykończeń przeszedł spokojnie .. bez nerwów .. bez żałowania :D :D :P :P :P 

+
mam nadzieje,że ten przekaz jest w miarę zrozumiały...
a sedno jest tego takie.. żeby nie popaść w paranoje ..
aby po każdej (nieuniknione) sprzeczce, kłótni - powiedzieć przepraszam bądź przytulić
żeby po każdej burzy szukać tego słońca
żeby nie patrzeć na kogoś ale spojrzeć na siebie i swoje sukcesy
aby docenić siebie i się nie porównywać

i nie zapominać o sobie.. wiem, że powinnam siłą chłopaków zaciągnąć do ciepłego domu, nie pozwolić im robić ale uparli się i ocieplali w deszcz i wiatr ! - dbajcie o siebie i zdrowie, badajcie się, róbcie badania profilaktyczne ! :) - chociaż od czasu do czasu.. aby móc robić w wietrze i deszczu czasem trzeba dać się tego lekarzowi obejrzeć aby dał na to błogosławieństwo :D


grupa na facebooku : https://www.facebook.com/groups/645947789139121/ dołączcie jeśli macie ochotę, tam kontakty są podtrzymywane :) 

17Komentarze
Data dodania: 2018-09-25 15:15:12
Czasami są chwile zalamki, coś nie daje się zrobić nie pasuje człowiek się załamuje. Wielokrotnie nerwy nie wytrzymały i jechałem zaraz do domu z budowy. Jednak czasami jest odwrotnie. Coś zaplanowane na cały dzień zrobi się w trzy godziny. Wtedy człowiek dumny z siebie i szczęśliwy. Ale najpiękniejsze jest to jak z każdym dniem widać postęp na budowie i jak dom coraz bardziej przypomina Dom.
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-25 15:25:42
ooooj tak :) takie chwile są bezcenne :) ja dumna jestem z każdego etapu,mimo że temu nerwy towarzyszyły :) jak już wyjdzie się na prostą too o tych nerwach sie zapomina:)
odpowiedz
Odpowiedź do tomasznowak29
Data dodania: 2018-09-25 15:43:01
Ja już 4x podłącza ten sam kran i wciąż kapie :) aż musiałem zrobić tydzień przerwy od niego bo bym zwariowal. Dziś kolejna próba :) raz z górki a raz pod. Takie życie i trzeba brać co dają. Pozdrowienia
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-25 19:38:33
Mam to samo z baterią od wanny i ciężko mi wygenerować ja ciężko znaleźć odpowiednie krzywki i jeszcze wszystko luźne jest.
odpowiedz
Odpowiedź do aniaikarol
cwrk2  
Data dodania: 2018-09-25 15:53:43
:)
doskonale znam uczucie, kiedy nasz murarz "lepił" piwnice i stan zero przez 3 miesiące przeglądałam blogi innych i aż łzy stawały w oczach, że inni trafiają na solidnych ludzi a nam się taki patłośnik trafił... Dopiero teraz mimo późnej pory i kiepskiej pogody robota ruszyła i już spokojniej wszystko jest odbierane. Skończyły się też bezsenne noce mojego męża i niepotrzebny stres :) tyyyyle krwi jeden człowiek potrafi napsuć :D
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-25 16:04:13
Bardzo fajny wpis, taki życiowy hehe! Pewnie ze są chwile zwątpienia, ciche dni. Tez się denerwowalam na męża, że nie interesuje go czy te czy te płytki. Ale w sumie, gdy już coś doradził, to i tak stanęło na moim... :) Trzeba być dumnym z tego , co się już ma! Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-25 19:29:23
Tak z ciekawości zapytam. Twój narzeczony gdzieś pracuje zawodowo? Bo z tego co obserwuje cały czas się u was coś dzieje, codziennie coś nowego.
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-25 19:36:24
Tak ale ma system 4 brygadowy :)
odpowiedz
Odpowiedź do pershing1899
Data dodania: 2018-09-25 19:40:27
Zupełnie jak ja. :)
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2018-09-25 20:11:19
A nam sie zlamal komin, okna mialy byc na koniec miesiaca beda za kolejne 2, urlop zaplanowany pod montaz by moc po nim robic elektryke a nie bedzie jak, urlop minie wstawia okna a mozna bo w lato brac i sie relaksowac...takze tez wesolo i ciagle pod gorke..ze chce sie usiasc i plakac, dzis byl dzien wlasnie taki ,w ktorym powiedzialam,ze mam dosc budowy 😒
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-25 21:39:56
Samo życie - raz z górki, raz pod górkę. My dopiero co skończyliśmy stan zero, a już nerwów tyle zjedlismy, że szok!!! Najpierw dwie ekipy (jedna po drugiej) nam na chwilę przed rozpoczęciem prac odwołały robotę, ale na szczęście udało się znaleźć super brygadę, z której jesteśmy bardzo zadowoleni - więc w sumie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło 😉 I chyba tak po prostu miało być. Później mieliśmy przeboje z koparkami, ale koniec końców wszystko fajnie się udało. Jednak co nerwów i stresu przy tym było, to nasze. Po tym wszystkim myślę, że czasami trzeba trochę wrzucić na luz i nie dać się wykończyć. No ale jeszcze mnóstwo pracy przed nami i nie wiadomo jak to z tymi budowlanymi przygodami może być...😉 Nie mniej jednak życzę wszystkim powodzenia i jak najmniej sytuacji stresogennych 😊 Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-25 22:20:46
Twoj blog to jeden z moich ulubionych, pamietam wszystko .... wspolczulam Wam mocno !!:) a teraz ciesze sie Waszym szczesciem :) trzymam za Was kciuki:);)
odpowiedz
Odpowiedź do naszanektarynka
Data dodania: 2018-09-25 22:34:24
Dzięki za miłe słowa. Ja też Wam kibicuję w budowlanych zmaganiach 😉
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2018-09-26 14:20:38
Może to głupio zabrzmi - ale miło się czyta taki wpis. Że u każdego jest tak "normalnie". Bo nerwy i kłótnie przy takiej życiowej zmianie i inwestycji jaką jest budowa są nieuniknione. Czasem byle deseczka zdenerwuje bo zły dzień, czasem posypią się ekipy i człowiek musi się zebrać w sobie i pozałatwiać nad miarę mimo, że "miało być tak pięknie". Znasz sytuację z naszym tatą - opisywałam na blogu. Też się nikt nie spodziewał, że zostaniemy bez pomocnika, dobrej rady, a będziemy teraz my jemu pomagać i w międzyczasie dokańczać budowę. Ale dajemy radę! Raz mi ktoś powiedział "jeśli wasz związek przetrwa budowę to nic Wam nie straszne. Budowa dużo uczy i weryfikuje".
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-27 07:01:41
Taak.. niestety znam tą historie i na prawde jest mi ogromnie przykro :( . Baaardzo ale to bardzo rozczulila mnie ta historia i czekam na szczesliwy happy end! Wierze, ze Twoj tato szybko dojdzie do siebie !!:) - rowniez stalas mi sie bliską osobą, lubie Twoj blog, jest rowniez w moim TOP jak u poprzedniczki :) sciskam :)
odpowiedz
Odpowiedź do groszek16
Data dodania: 2018-09-27 12:26:22
Już jest lepiej! Tata na rehabilitacji dopiero tydzień, a zmiana jest ogromna. Już stabilniej chodzi, rękę podnosi i ściska. Mowa poprawia się najwolniej, ale wszystko z czasem. A u nas na blogu pustki niestety.. dużo się dzieje, a brakuje czasu żeby fotki zrobić, bo post bez zdjęć jakiś taki smutny..
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2018-09-28 17:57:25
powodzonka! bedzie dobrze!!:)
odpowiedz
Odpowiedź do groszek16

ooou! ale czad!

Data dodania: 2018-09-24
wyślij wiadomość

Wykończenia pełną parą... :)
jutro przyjeżdżają płytki do łazienki i pralni - jednak będą kładzione gdzieś w grudniu


kuchnia zaplanowana, łazienka zaplanowana czas na salon, wiatrołap i pralnie 

marzy nam się ta szafa w wiatrołapie i na 99,9% ją zrobimy ! :)

w pralni planujemy zabudowę 320 cm - wysoka szafka ok.60/80cm szerokości -  na mopa, odkurzacz, deske do prasowania a dalej .. na środku pod blatem szafki na ręczniki,pościel itd następnie pralka a w ostatnich szafkach wysuwane kosze na brudne pranie


iii sypialnia - dziś wpadło mi w oko coś takiego ! :) taka szafa.. czad !! :)  - sypialnia narazie wielka niewiadomoa


z pewniaków robimy też taką zabudowę z karton gipsu - będzie tylko inny kolor tej zabudowy, szafkę pod telwzior też taką chcemy :) 

ostatnio też spodobał mi się stół w tym stylu :) będzie pasował do blatu w kuchni i szafki pod telewziorem


13Komentarze
Data dodania: 2018-09-24 15:00:04
O właśnie przypomniałaś mi tym wpisem o mojej przyszłej pralni, muszę otwór drzwiowy na drugą stronę przenieść 😁 także dziękuję 😁 co do pomysłów i fotek, uwielbiam i są świetne 😍 i zazdraszczam etapu, ja też już taki chce, chce zawalać męża fotkami, jeśli do tego czasu nie będzie rozwodu, bo już wpada w szał jak przestawiam ściany w domu hahaha 😁😁😁😁 stół mega, mogłabym schować taki do torebki na później i wyciągnąć w nowym domu 😁😁😁 buziaki!😘
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-24 17:14:39
powodzenia u Was :) tez za nim sie obejrzycie bedziecie biegac po marketach i oglądac płytki, mebelki!:) ściskam!
odpowiedz
Odpowiedź do malinowydomek
juskas13
Data dodania: 2018-09-24 15:03:35
Gdzie planujecie trzymać dekoder czy inny sprzęt do TV? Luzem na szafce? Czy macie jakieś inne rozwiązanie?
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-24 17:11:14
szczerze nie myślałam o tym :) ale chyba na szafce :)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
madic27  
Data dodania: 2018-09-24 15:52:01
Pierwsze zdjecie juz dawno mam w ulubionych i na 99% zrobimy tak samo. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-24 17:09:44
ona jest genialna!!:):)
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2018-09-24 17:13:39
Ja również mam to zdjęcie szafy w wiatrołapie już dawno temu ściągnięte do telefonu 😉 jest super 😀
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
monix27
Data dodania: 2018-09-24 16:22:14
Pierwsze zdjęcie również widziałam, nie zapisałam sobie go tylko dlatego, że mam zbyt mały wiatrołap. Ja będę miała w pralni jeszcze zlew i pralkosuszarkę. Podobno jak ktoś ma suszarkę elektryczną to nie wyobraża sobie już bez niej życia. Koszulki suche w pół godziny, a ręczniki mięciutkie i niewymietolone. Zrobiłam już wywiad na ten temat, ale może najlepiej jak wypowiedzą się osoby które taka suszarkę posiadają.
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-24 17:08:50
dobrze wiedzieć :) poczytam o tym :) wiesz co u nas ta szafa nie będzie głęboka może z 20cm tylko na haczyki na ubrania :)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2018-09-24 21:01:41
My mieliśmy w mieszkaniu suszarkę, pralko - suszarki nam odradzali.. Suszarkę używałam dosłownie kilka razy w roku, do domu nie kupiliśmy, uznaliśmy za zbędny wydatek. W bloku przydała się w chłodniejsze dni, gdy jeszcze nie grzali z chciałam dziecko wykąpać .. Kilka minut i w łazience robiło się gorąco 😁
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
monix27
Data dodania: 2018-09-24 22:24:28
O no widzisz. Jeśli chodzi o pralkosuszarki to rzeczywiście nie jest to najlepszy pomysł, też słyszałam, że lepiej osobno kupić. Jeśli chodzi o samą suszarkę to pierwsza negatywna opinia jaką słyszałam do tej pory . Kusi mnie jednak perspektywa suchego prania bez rozwieszania na suszarkach, linkach itd. Ale jak z wszystkim, każdy lubi coś innego.
odpowiedz
Odpowiedź do roleksik
Data dodania: 2018-09-25 06:08:26
Jesli chodzi o pralko-suszarke to my na pewno jesli sie kiedys skusimy to beda dwa osobne sprzety. A widzieliscie na ole ole takie deskie co same prasuja?:D wklada sie przyciska i jest! To dopiero mnie ciekawi, ja nienawidze prasowac grr
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
hk-46  
Data dodania: 2018-09-25 11:39:15
na wiatrołap pomysł mam podobny, tylko gdzie można taką szafę kupić/zamówić?
odpowiedz

H E L P! Łączenia płytek 120x20

Data dodania: 2018-09-22
wyślij wiadomość

Czy ktoś z Was ma w domu płytki o długści 120cm ?

My planujemy do łazienki ( 224 cm ) i pralni ( 145cm ) 

pralnia wstępne łączenia :

Jest tu ktoś kto ma podobnie :( ????HELP


8Komentarze
Data dodania: 2018-09-22 20:46:26
Te cyferki za bardzo mi nic nie mówią, bo nie wiedziałabym dokładnie jak to rozplanować, ale też mamy tak schodkowo kładzione w łazienkach i na całym dole, idą one co ok. 1/3 długości, a nasze kafelki mają 85cm Nie chciałam, aby fugi mi szły jakby w jednej linii co drugą kafelkę, więc kładzione właśnie schodkowo - wygląda to super zwłaszcza przy drewnopodobnych. W ostatnim wpisie widać kawałek garderoby u mnie, a z 5-7 wpisów wstecz widać pozostałe pomieszczenia :)
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-22 20:59:24
Zaraz wchodzę zobaczyc!!!:):):)
odpowiedz
Odpowiedź do koliberek
Data dodania: 2018-09-24 08:48:35
My w sypialniach mamy 120x20 układane nieregularnie zaleta: praktycznie 0 odpadów, ale nie każdemu się to podoba. Minus płytka musi być bardzo prosta (banany) ponieważ są miejsca gdzie łącznie wychodzi więcej niż w 1/3.
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-24 14:14:28
mozna prosic zdj?
odpowiedz
Odpowiedź do zabki2015
Data dodania: 2018-09-24 14:47:19
:) http://zabki2015.mojabudowa.pl/?id=246278
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2018-09-25 06:06:30
Dziekuje, wprawdzie widzialam to zdjecie i bylo dla mnie NORNALNE wiec poprosilam o linka bo myslalam ze cos przeoczylam :):) mi sie podoba :):)
odpowiedz
Odpowiedź do zabki2015
Data dodania: 2018-09-25 09:20:16
:)))) tylko podkreślam prosta płytka bo jak widzisz łącznia są czasem na połowie. np. w kotłowni mamy identycznie i wyszło tragicznie bo płytki banany :D
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2018-09-30 20:57:35
Płytki banany.
Tak wiem coś o takich płytkach. Mamy takie w kuchni i korytarzu 60x60.😢 Tubadzin. Aż się boję jak wyjdą 120x60 w lazience
odpowiedz

22.09.2018 - ocieplenie GOTOWI?! START!

Data dodania: 2018-09-22
wyślij wiadomość

No to ocieplamy ! :)

Pogoda dziś nie rozpieszcza.. z 27 stopni na 13 brrrr... ani nie dobrze jak upał .. jak tak zimno to też tak średnio ;) eeeh... typowy Polak 

Jestem ogromnie wdzięczna! Chłopaki robicie tak dobrą robotę ! :)

Styropian kupowaliśmy w styczniu


Dzisiaj wygrzebałam się i pojechałam do salonu z płytkami... chcemy takie same płytki w pralni jak w łazience - czysto białe + drewnopodobne, chcemy aby te dwa pomieszczenia ze sobą się komponowały 


Za 23 metry ścian i 4,8 metry podłogi wyjdzie nas : 1550 zł
ściana 50 zł za m^2 , podłoga 80 zł za m^2 


19Komentarze
Data dodania: 2018-09-22 12:44:49
Super! Przed nami tez ten etap. Nie mogę się juz doczekać!
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-22 12:50:21
oooo :) domek lekko na pewno zmieni wygląd od razu :)
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
Data dodania: 2018-09-22 12:55:11
Niedługo z tatą też zaczynamy ocieplenie trochę się boję bo to ciężka praca będzie. Tak więc proszę o jak najwięcej zdjęć bo nie mamy w tym temacie dużego doświadczenia :)
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2018-09-22 16:18:51
Powiem szczerze ze jest co robic. Wazne ze jest was dwoch. U nas niestety tata sam walczy z welna ale juz konczy- zostalo tylko pokolkowac i zaciagnac klejem i siatka ale to po podbitce ktora zaczniemy na poczatku pazdz. Powodzenia podczas ocieplani. Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do tomasznowak29
Data dodania: 2018-09-22 13:14:25
Jeszcze nie zdecydowalismy czy biały czy grafitowy. W projekcie jest 15 cm.
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-22 13:18:47
Mam nadzieje, ze bedzie masa zdjec :) w oknach ocieplamy 2cm , a takto 20cm My w projekcie tez chyba mamy 15cm ale wzielismy 20cm . Nie wiem czemu wybralismy bialy a nie grafit - nie znam sie na tym :) ostatnie zdj to parametry styro :) kupowalismy w styczniu wiec na pewno byl tanszy niz teraz :)
odpowiedz
Odpowiedź do tomasznowak29
Data dodania: 2018-09-22 13:34:07
Grafitowy lepiej izoluje ale czy na pewno? Ciężko powiedzieć. Wbijacie kolki w styropian? Ja się najbardziej boję tego zaszpachlowania siatki :(
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2018-09-22 13:59:24
Nie wbijamy :) klej wystarczy :) u nas siatka elewacyjna byla wtapiana w gladz- nic strasznego:)
odpowiedz
Odpowiedź do tomasznowak29
Data dodania: 2018-09-22 16:12:34
A listwe startowa macie? Zastanawiam się czy warto ją kłaść.
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2018-09-22 17:19:54
Nie bedzie :)
odpowiedz
Odpowiedź do tomasznowak29
madic27  
Data dodania: 2018-09-22 16:20:43
Zastanawiam sie czy listwe przyokienna -dylatacyjna bedziecie dawac?? Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-22 17:22:11
Nie bedziemy :)
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2018-09-22 22:19:17
Czemu tak pieprzycie robotę z tym 2cm styropianem w oknach? Powinno się najechać tą 20'ką na ramę okna i tyle - zdecydowanie mniejszy mostek termiczny.
odpowiedz
Data dodania: 2018-09-23 07:08:15
Najechac na okno płyta 1mx0,5m a w lukę między ta płyta a ta niżej dociac brakującą kawałek styropianu? Pytam żeby wiedzieć u siebie.
odpowiedz
Odpowiedź do martusia91
Data dodania: 2018-09-23 09:35:37
Na ramę z lewej i prawej strony okna najezdzasz płytą styropianu. To co pod oknem to docinasz ale też nachodzisz na ramę. Takie docinki są bez sensu...
odpowiedz
Odpowiedź do tomasznowak29
madic27  
Data dodania: 2018-09-23 10:04:54
Ze zdjec widac nawet ze te 2 cm nie najda na rame okna wiec tylko dodatkowa praca z ta dwojka. Najlepiej byloby aby cala jedna plyta objela naroze okna nawet ten kawalek pod oknem. Ja na 2 oknach nawt 6 cm najdchalem na ramy. Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do martusia91
Data dodania: 2018-09-23 11:31:29
Szczerze nie wiem o co chodzi, mam zapewnione ze jest dobrze wiec zyje w takiej swiadomosci 😂😂.kiedys bylo zdecydowanie inaczej i domy sa do tej pory, stoja i wilgoci ani nic nie ma
odpowiedz
Odpowiedź do martusia91
Data dodania: 2018-09-23 11:53:03
Zróbcie tak jak być powinno a nie w tak wymyślny sposób ;)
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
madic27  
Data dodania: 2018-09-23 13:14:48
Tylko radzimy nie nakazujemy😀Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk

rozdzielnia - 20.09.2018

Data dodania: 2018-09-21
wyślij wiadomość

Wczoraj Nasz elektryk wziął się za rozdzielnie - już tylko rozdzielnia i podłączenie zasilania do domku 

Nasz elektryk ma 24lata - lepszego fachowca chyba u Nas nie było, chociaż ze wszystkich jesteśmy zadowoleni ;)
Gdy przyszedł do Nas hydraulik to był pełny podziwu - mówił, że tak ładnie i CZYSTO położonych kabli bardzo dawno nie widział

Jeśli interesują Was koszta elektryki - są one w panelu w kategorii instalacje wewnętrzne i zewnętrzne

W czwartek/piątek będzie podłączony nasz piec  i zakończenie prac hydrauliczych :)

Chłopaki robią ocieplenie, później będzie oczyszczalnia... potem nie wiem duuużo jest do zrobienia a w dwie osoby to nic na raz się nie zrobi

Ze złych rzeczy mamy jeden ruchomy słupek do reklamacji


1Komentarze
znany  
Data dodania: 2018-11-27 13:51:44
elektryk
Witam, czy można prosić o kontakt do Państwa elektryka? Pozdrawiam
odpowiedz
karolinalabajczyk
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 284747
Komentarzy: 2294
Obserwują: 260
On-line: 9
Wpisów: 260 Galeria zdjęć: 1158
Projekt CALIFORNIA 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Łódź
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2020 kwiecień
2020 luty
2020 styczeń
2019 grudzień
2019 listopad
2019 październik
2019 wrzesień
2019 sierpień
2019 lipiec
2019 czerwiec
2019 maj
2019 kwiecień
2019 marzec
2019 luty
2019 styczeń
2018 grudzień
2018 listopad
2018 październik
2018 wrzesień
2018 sierpień
2018 lipiec
2018 czerwiec
2018 maj
2018 kwiecień
2018 marzec
2018 luty

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik